Myśleliśmy, że nie doczekamy się...
Data dodania: 2019-01-09
... a jednak! Uzyskaliśmy w końcu pozwolenie na budowę. Teraz już tylko ostatnia prosta, kierownik budowy, zgłoszenie i możemy zaczynać. Po prawie rocznej walce z papierami, urzędami i całą resztą możemy nareszcie odetchnąć i rozpocząć realizację upragnionego domu.
Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za Wasze pozwolenia!